Oczami Violetty
-Ja ci pomogę- krzyknęła Andreja że wszyscy chwycili się za uszy
-Dobrze-powiedziała a Andreja do niej podeszła.
Andreja zaczęła pisać na kartkach imiona chłopaków.Gdy skończyła powiedziała i zaczęło się losowanie.
-Dobra Camila będzie z...-powiedziała Angie a Andreja wylosowała
-Z Diego -powiedziała Andreja a oni na siebie spojrzeli
-Natalia będzie z...-powiedziała Angie a Andreja dokończyła
-Z Maxim-a oni na siebie spojrzeli
-Lena będzie z...
-Leonem
-Ludmiła będzie z...
-Marco
-Violetta będzie z...-powiedziała Angie a ja miałam nadzieje że z Tomasem
-Z Federico-powiedziała Andreja a ja sztucznie się uśmiechnęłam bo chciałam śpiewać z Tomasem
-Francesca będzie z...-powiedziała Angie
-Z Tomasem-powiedziała Andreja a ja się załamałam a oni się do siebie uśmiechnęli
Gdy skończyła się lekcja od razu wybiegłam do parku siedziałam na ławce w parku nie wiedząc co z sobą zrobić aż podszedł nie kto inny jak Leon
-Violetto co się stało?-zapytał troskliwie
-Nie dobrze jest a czemu pytasz?-zapytałam
-Bo Violetto ja chciałem cię zaprosić na spacer wiem że jesteś tu nowa może pozwiedzamy Buenos Aires?-zapytał
-Przepraszam ale nie wiem bo już się umówiłam-wytłumaczyłam bo nie miałam ochoty iść
Oczami Tomas
-Tomas!-krzyknęła Fran
-Tak Fran-zapytałem
-To idziemy na próbę-powiedziała
-No dobra chodźmy -powiedziałem a ona chwyciła mnie za rękę.
Oczami Leona
Gdy Viola powiedziała że jest umówiona to od razu wiedziałem że chodzi o Tomasa:
-Violetto jeśli chodzi o Tomasa a wiem że chodzi to on podrywa każdą dziewczynę którą spotka i ty właśnie taką jesteś-skłamałem
-Jak to ?-zapytała
-No tak Tomas jest taki-znów skłamałem
-Wiesz zmieniłam zdanie choć-powiedziała i pociągnęła mnie za rękę.
Szliśmy rozmawiając a ja wiedziałem że już jest moja i żaden Tomi tego nie zmieni aż poszliśmy w miejsce co zawszę całuję się z dziewczynami.
-Leon tu jest pięknie naprawdę-powiedziała i usiedliśmy na ławce.
-Violetto zamknij oczy i pomyśl o czymś lub o kim co przynosi ci radość-powiedziałem
Oczami Violetty
Wtedy pomyślałam o Tomasie właśnie o nim i nie wiem dlaczego.Poczułam rękę Leona na mojej twarzy chciałam się wycofać ale nie mogłam i Leon mnie
pocałował oddałam pocałunek był taki namiętny a jednak nie pewny.
-Violetto ja przepraszam-wyjąkał Leon
-Nie wiem dlaczego to zrobiłeś!-powiedziałam wstałam z ławki i poszłam w stronę Studia szukając Tomasa.Szłam myśląc o tym pocałunku nie chciałam całować się z Leonem aż wpadłam na Andreje
-Słuchaj Violetta nie zbliżaj się do Federica bo ci nogi powyrywam-zagroziła Andreja w właśnie przyszedł Federico
-Część Violetta nara Andreja-powiedział a ona odeszła
-Hej-odpowiedziałam
-Co jest?-zapytałem
-Nie nic takiego-powiedziałam
-Jak sądzisz,a kiedy przećwiczymy i wybierzemy piosenkę?-zapytał Federico
Gdy skończyli od razu wybiegłam z Studia.
Oczami Tomasa
Gdy zobaczyłem że Violetta wybiegła od razu wybiegłem za nią nie musiałam jej długo szukać była na ławce niedaleko Studia.
-Violetto co się stało?-zapytałem a ona przytuliła się do mnie
-Tomas kocham cię ale wiem że jesteś złym człowiekiem-powiedziała
-Violetto czemu tak myślisz-zapytałem i chwyciłem ją i chciałem pocałować ale ona się wyrwała i pobiegła chciałem ją dogonić ale jak to w moim zwyczaju ktoś mnie zatrzymał był to....
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kocham tą fotkę:* |
super <3
OdpowiedzUsuńBuu... Leon nie miał całować Violi, lecz Tomas ;**
pewnie Leon go zatrzymał ;(
czekam na next ;***
fotka <333
Dziękuję<3
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuńDziękuję<3
UsuńZostałaś nominowana do Libster Blog, informacje na moim blogu:
OdpowiedzUsuńtomas-y-viola.blogspot.com